Proszę o przetłumaczenie i zamieszczenie na forum.
Szukam rodziny i potomstwa Anny Knop (Kubek), młodszej siostry mojego dziadka Franciszka Kubka urodzonego 3.12.1875 r. w Krzyżkowicach (Pszowie) na Górnym Śląsku. Przez kilkanaście lat, na przełomie XIX i XX wieku, wspólnie z pozostałym rodzeństwem (Janem, Emanuelem, Józefem i najmłodszą Reginą ur. 1889 r.) oraz rodzicami Emanuelem i Marianną Kubek z domu Kuminek, zamieszkiwała w Westfalii. Gdy zmarła matka Marianna, to ojciec Emanuel powrócił na Śląsk do Krzyżkowic i 6.06.1898 r. powtórnie się ożenił. W pierwszych kilkunastu latach XX wieku (do 1919 roku) wszystkie dzieci (niektórzy już ze swoimi własnymi rodzinami) powróciły na Górny Śląsk. Wyjątek stanowiła Anna, która w Westfalii wyszła za mąż za Maxa Knopa i tam juz pozostała na stałe. Miała dwie córki i syna Alfreda. Jedna z córek miała na imię Emma, a o drugiej nic nie wiadomo. Mąż Max zginął na froncie I wojny światowej. Anna powtórnie za mąż już nigdy nie wyszła. Nie wiem dokładnie, czy pisownia imienia i nazwiska męża jest prawidłowa, ale tak fonetycznie zostało zapamiętane w rodzinnych przekazach. Jedynym posiadanym dokumentem jest ich zdjęcie.
Witold Kubek
Szukam rodziny i potomstwa Anny Knop (Kubek), młodszej siostry mojego dziadka Franciszka Kubka urodzonego 3.12.1875 r. w Krzyżkowicach (Pszowie) na Górnym Śląsku. Przez kilkanaście lat, na przełomie XIX i XX wieku, wspólnie z pozostałym rodzeństwem (Janem, Emanuelem, Józefem i najmłodszą Reginą ur. 1889 r.) oraz rodzicami Emanuelem i Marianną Kubek z domu Kuminek, zamieszkiwała w Westfalii. Gdy zmarła matka Marianna, to ojciec Emanuel powrócił na Śląsk do Krzyżkowic i 6.06.1898 r. powtórnie się ożenił. W pierwszych kilkunastu latach XX wieku (do 1919 roku) wszystkie dzieci (niektórzy już ze swoimi własnymi rodzinami) powróciły na Górny Śląsk. Wyjątek stanowiła Anna, która w Westfalii wyszła za mąż za Maxa Knopa i tam juz pozostała na stałe. Miała dwie córki i syna Alfreda. Jedna z córek miała na imię Emma, a o drugiej nic nie wiadomo. Mąż Max zginął na froncie I wojny światowej. Anna powtórnie za mąż już nigdy nie wyszła. Nie wiem dokładnie, czy pisownia imienia i nazwiska męża jest prawidłowa, ale tak fonetycznie zostało zapamiętane w rodzinnych przekazach. Jedynym posiadanym dokumentem jest ich zdjęcie.
Witold Kubek
Kommentar